Dzieje twierdzy w Świnoujściu
Pierwsze fortyfikacje u ujścia Świny pojawiły się na początku XVII wieku, a wzniósł je dowódca wojsk cesarskich Albrecht von Wallenstein dla obrony przed Duńczykami i Szwedami. Wokół nich doszło w okresie wojny trzydziestoletniej do zaciętych walk. Władający Świnoujściem przez kilkadziesiąt kolejnych lat Szwedzi rozbudowali istniejące już szańce obronne. Od 1721 r Świnoujście wróciło pod panowanie Prus, a w 1746 r król pruski Fryderyk II podniósł je do rangi portu morskiego. W 1765 r Świnoujście otrzymało prawa miejskie. Kolejny najazd Szwedów przeżyło miasto w 1757 r, kiedy to oddział szwedzki dowodzony przez kpt. Blessingha zaatakował port. W obronie wydatnie pomogły tutejsze umocnienia. Wobec zagrożenia ze strony Szwecji w 1759 r stworzono plan rozbudowy fortyfikacji miejskich, realizowany do czasu wojen napoleońskich.
W roku 1801 w Świnoujściu stacjonowały zaledwie trzy kompanie wojska oraz jedna bateria artylerii polowej. W 1806 r natomiast cały garnizon składał się z kompanii inwalidów. W tym samym roku do Świnoujścia wkroczyły maszerujące ze Stralsundu do Kołobrzegu wojska francuskie, dowodzone przez gen. Bertranda. Później w mieście stacjonował sztab gen. Ruby, dowódcy wojsk francuskich na wyspie Uznam. W 1807 r Pomorze stało się terenem wojny partyzanckiej Ferdynanda von Schilla. Wiosną jeden z jego oddziałów wtargnął nawet na krótko do Świnoujścia. W lipcu tego samego roku do miasta przybył korpus feldmarszałka Blüchera.
W roku 1812 do Świnoujścia ponownie wkroczyły francuskie oddziały, dowodzone przez gen. Gutteau. Ich saperzy wznieśli po obu stronach kanału dwa drewniano-ziemne forty „Osterkopf” i „Kronprinz”, które dwa lata później uległy jednak zniszczeniu przez potężny sztorm. Po dwóch latach Francuzi wycofali się z miasta, a ich miejsce zajął 11 Brandenburski Regiment Artylerii. W tym samym okresie dowódcę miejscowego garnizonu kpt. Gaedicke zaczęto tytułować komendantem miasta i portu.
W latach 1815 – 1848 umocnienia Świnoujścia nadal składały się ze starych drewnianych fortów i prowizorycznych stanowisk artyleryjskich. Od 1831 r załogę miasta stanowiły jednostki detaszowane z innych garnizonów – batalion z Kaiser Franz Regiment i później grenadierzy z 2 Regimentu „Gardengrenadiere”. Dopiero w 1843 r utworzono miejscową jednostę portową, składającą się z 2 oficerów i 60 żołnierzy. W 1846 r rząd pruski wydał decyzję o budowie twierdzy Świnoujście. Prac nie zdążono jednak rozpocząć do wybuchu pierwszej wojny z Danią w latach 1848-1849. Wtedy to duńska fregata „Haffrowen” rozpoczęła blokadę portu. Prowizorycznymi pracami fortyfikacyjnymi pokierował wówczas bardzo energicznie młody kapitan saperów von Eickstädt, angażując w nie wojsko i miejscową ludność. Usypane w tym okresie wały ziemne i wzniesienia, zostały później częściowo wykorzystane podczas wznoszenia fortyfikacji stałych. Dlatego też rok 1848 zwykło się uważać za początek budowy świnoujskich fortów, chociaż pierwszy z nich – Werk I – powstał dopiero w latach 1849-1856.
W roku 1854 ruszyła budowa redutowego fortu obronnego dla piechoty – Werk II – na zachodnim brzegu kanału portowego. Dwa lata później rownocześnie rozpoczęto wznoszenie dwóch fortec dla artylerii nadbrzeżnej – Ostbatterie i Westbatterie. Powstał zatem kompleks murowanych umocnień wokół ujścia Świny, składający się z dwóch fortów nadmorskich, dwóch fortów obrony lądowej i dowodzenia oraz systemu tzw. lunet i wysuniętych na przedpole szańców dla piechoty. W roku 1853 Świnoujście stało się garnizonem wojskowym, natomiast 10 lat później ogłoszone zostało według ówczesnej pruskiej nomenklatury twierdzą morską 3 rangi.
Rycina z połowy XIX w przedstawiająca wejście do portu w Świnoujściu, z widoczną po lewej stronie fortecą Werk I i Fortem Anioła po prawej.
Pruski generał Johann von Brese – Winiary (1787-1878), projektant twierdzy Świnoujście.
W listopadzie 1863 r nowo powstała twierdza szykowała się do kolejnego konfliktu zbrojnego z Danią. W styczniu 1864 r dwie duńskie korwety ponownie zablokowały świnoujski port. Komendant twierdzy mjr. Petzel zarządził wygaszenie świateł na falochronach oraz zamykanie portu na noc przy pomocy ogromnych żelaznych łańcuchów. W fortach przygotowano się do obrony, obsadzając dodatkowo piechotą pozycje na wydmach i na molach. Ogólnie sytuacja garnizonu była o wiele korzystniejsza, niż w roku 1848. Miasto posiadało solidne, murowane fortyfikacje, chronione fosami i ogniem artylerii. W Świnoujściu stacjonował silny kontyngent wojska, składający się z oddziałów 2 Regimentu Grenadierów, 42 Regimentu Piechoty, 54 Regimentu Piechoty i 2 Brygady Artylerii. Na wyposażeniu pruskiej artylerii i piechoty pojawiła się broń gwintowana, ładowana odtylcowo, o większej szybkostrzelności i zasięgu ognia. Twierdza miała połączenie telegraficzne z Berlinem. Port był już wówczas główna bazą pruskiej floty na Bałtyku i stacjonowały w nim okręty wojenne. One też stały się uczestnikami bitwy morskiej, jaka rozegrała się 17 marca 1864 r koło rugijskiego przylądka Jasmund. Pogoń i wygraną walkę pruskich okrętów z duńską flotą obserwowano ze świnoujskiej plaży. W potyczce zginęło 5 marynarzy pruskich, których następnie pochowano z honorami na miejscowym cmentarzu.
W lipcu 1870 r w świnoujskiej twierdzy ogłoszono alarm. Rozpoczęła się wojna francusko-pruska i spodziewano się ataku francuskiej floty. Do miasta ściągnięto dodatkowe oddziały wojska. Inspektor budowy portu Alfen polecił zatopić między falochronami 4 małe żaglowce, aby zablokować wejście do portu. W sierpniu 1870 r francuskie okręty pojawiły się u wybrzeży Danii. Świnoujscy cieśle zbudowali przy wejściu do portu zaporę z belek. Codziennie około 100 mieszkańców miasta pracowało w miejscowej składnicy artylerii na rzecz garnizonu.
Francuska flota przypłynęła na redę Świnoujscia 18 sierpnia 1870 roku. Były to 4 duże okręty wojenne, które zakotwiczyły u wejścia do portu, przekazując przez pilota portowego wiadomość o rozpoczęciu blokady. Miasto szykowało się do obrony, wywożąc między innymi archiwum miejskie do Anklamu. Stacjonujące w porcie pruskie okręty skryły się na wodach Starej Świny. W fortach artyleryjskich „Ostbatterie” i „Westbatterie” czuwali przy ciężkich działach kanonierzy z kołobrzeskiej jednostki. Wybrzeża pilnowała oprócz wojska miejska straż obywatelska, kierowana przez nadleśniczego Brandta. Oczekiwanie na atak Francuzów trwało ponad pół roku i zakończyło się wzajemną demonstracją siły. W marcu 1871 r zawarto pokój i proklamowano powstanie Rzeszy Niemieckiej. Płacona przez pokonaną Francję kontrybucja oraz obecność w Świnoujściu jeńców francuskich umożliwiły dalszą rozbudowę twierdzy. Modernizacja wszystkich fortów uregulowana została ustawą parlamentu Rzeszy z grudnia 1871 roku. Na prace fortyfikacyjne w twierdzy kasa państwa przeznaczyła 1 426 000 talarów czyli 2 592 000 ówczesnych marek. Świnoujskie umocnienia zostały znacznie powiększone i przystosowane do nowych rodzajów oręża. Prace te trwały aż do roku 1881. W międzyczasie w roku 1876 do miasta doprowadzono od strony zachodniej linię kolejową. W 1894 roku Świnoujście miało już połączenie telefoniczne z resztą kraju.
Kolejny etap rozbudowy twierdzy rozpoczął się w 1898 roku i zainicjowany został programem zbrojeń morskich autorstwa adm. Alfreda von Tirpitza. Najbardziej intensywny okres prac przypadł na lata 1905- 1914. Wtedy też pojawiły się w świnoujskich fortach elementy architektoniczne, wykonane ze stali i betonu. W 1902 roku na kanale portowym zamontowano pływającą zagrodę, zamykaną w razie niebezpieczeństwa. W 1908 r na wschodnim brzegu Świny zainstalowano wyrzutnię torpedową. W latach 1908-1911 wzniesiono w Świnoujściu potężne bunkry betonowe dla 5 ciężkich baterii nadbrzeżnych. W fortach artyleryjskich ustawiono ciężkie armaty pozycyjne, skierowane na morze. Wojsko, które obsadzało wszystkie umocnienia i które zamieszkiwało dotąd w mieście lub w pomieszczeniach fortecznych, zakwaterowało się w nowo budowanych koszarach. Rozbudowano także port, w którym stacjonowały ciężkie okręty wojenne cesarskiej marynarki.
Rycina z połowy XIX w przedstawiająca wejście do portu w Świnoujściu, z widoczną po lewej stronie fortecą Werk I i Fortem Anioła po prawej.
Pruski generał Johann von Brese – Winiary (1787-1878), projektant twierdzy Świnoujście.
Przed wybuchem I wojny światowej świnoujska twierdza dysponowała już 6 bateriami artylerii nadbrzeżnej, wyposażonymi łącznie w 33 działa i możdzierze o kalibrze od 105 mm do 210 mm. Świnoujskie umocnienia obsadzał 2 Regiment Artylerii oraz piechota z 34 Regimentu Fizylierów. W trakcie trwania wojny 4 baterie nadbrzeżne przebudowano i zainstalowano 1 nową na wschodnim falochronie. Ponadto wokół fortów po raz pierwszy pojawiły się baterie dział przeciwlotniczych 88 mm.
Kiedy zakończyły się działania wojenne, świnoujska twierdza uzbrojona była w 9 baterii nadbrzeżnych i przeciwlotniczych, 7 stanowisk kierowania ogniem, 5 stanowisk reflektorów oraz 8 ufortyfikowanych pozycji dla piechoty. Mocno rozwinięte było także lądowe zaplecze portu, łączność telefoniczna, sieć elektryczna, koszary i składy magazynowe. W trakcie trwania wojny nie doszło w okolicy Świnoujścia do żadnych działań wojennych. Wyjątkiem był incydent ze zbuntowaną załogą jednego z krążowników, który pojawił się w listopadzie 1918 r na redzie Świnoujścia. Załoga usiłowała wówczas wzniecić rewoltę w szeregach żołnierzy miejscowego garnizonu. Ogłoszono jedyny podczas całej wojny alarm bojowy w ciężkich bateriach nadbrzeżnych i przygotowano działa do zatopienia okrętu. Załoga poddała się jednak.
W styczniu 1920 r do portu wpłynął brytyjski niszczyciel „Transittert”, na pokładzie którego znajdowała się komisja wojskowa państw Ententy. Protest dowództwa twierdzy wywołało wówczas zachowanie Brytyjczyków, którzy nie zasalutowali zwyczajowo fladze Rzeszy, nie zameldowali wpłynięcia niemieckiemu komendantowi oraz demonstracyjnie przyszykowali broń do strzału. Brytyjscy oficerowie przepraszali później za całe zajście. Komisja aliancka zajęła się inwentaryzacją obiektów fortyfikacyjnych i ich wyposażeniem. Traktat Wersalski zabraniał Niemcom posiadania ciężkiej artylerii oraz zbyt dużych zapasów broni i amunicji. Twierdza musiała się częściowo rozbroić.
Renegocjacje Traktatu Wersalskiego doprowadziły w 1926 r do podpisania Układu Paryskiego, na mocy którego Republika Weimarska mogła prowadzić ograniczone prace fortyfikacyjne na swoich wschodnich granicach. Układ ten obejmował zatem bałtyckie twierdze nadmorskie. W Świnoujściu znów ożyły miejscowe forty, o czym świadczą nawet napisy z lat 1929-1930, wydrapane na murach przez żołnierzy niemieckich. W rozrastającym się garnizonie służyło wielu znanych dowódców niemieckiej marynarki, między innymi komendant twierdzy adm. Wilhelm Canaris – późniejszy szef Abwehry oraz dowódca torpedowca Karl Dönitz – późniejszy admirał i twórca broni podwodnej.
Ostatnią modernizację przeszły świnoujskie forty i umocnienia przed wybuchem II wojny światowej. Zainstalowano tu wówczas nowoczesną artylerię, systemy obserwacji i łączności oraz punkty dowodzenia. Tuż przed wojną pojawiły się nawet radary. W 1934 r utworzono w Świnoujściu sztab Komendanta Umocnień Wybrzeża Pomorskiego, przekształcony w sierpniu 1939 r na Dowództwo Obszaru Nadmorskiego Pomorza. W okolicy Świnoujścia zbudowano nowoczesną ciężką baterię nadbrzeżną 280 mm, co najmniej 10 fortecznych baterii przeciwlotniczych, ogromne kompleksy bunkrów magazynowych i łączności oraz nowe koszary i stanowiska cumownicze dla okrętów. Port stał się największą bazą Kriegsmarine na Bałtyku.
W sierpniu 1939 r ze Świnoujścia wypłynął pancernik „Schleswig Holstein” z kompanią szturmową marynarzy na pokładzie i udał się do Gdańska. Stąd też po rozpoczęciu działań wojennych operowały niemieckie U-booty i jednostki nawodne, działające przeciwko Polsce, Danii, Norwegii i Związkowi Radzieckiemu. W porcie przez całą wojnę zaopatrywano okręty, dokonywano ich napraw oraz szkolono personel marynarki. Prowadzono tutaj także wiele prac doświadczalnych z nowymi rodzajami broni. Twierdza leżała z dala od teatru działań wojennych i jedynym zagrożeniem stały się dla niej od roku 1943 alianckie samoloty. W dniu 12 marca 1945 r grupa 670 amerykańskich bombowców zaatakowała miasto i port, powodując ogromne zniszczenia zwłaszcza dzielnic mieszkaniowych. Zginęło około 22 000 ludzi, głównie uchodźców z Prus Wschodnich i Kurlandii, których najwięcej koczowało wtedy w otaczającym forty zachodnie parku. Jeszcze dziś widoczne są tam olbrzymie leje po bombach.
W marcu 1945 r na wschodnim brzegu wyspy stanęli Rosjanie. Pod koniec kwietnia 1945 r ich wojska całkowicie otoczyły wyspy Wolin i Uznam. W okrążeniu znalazła się liczna grupa wojska, która broniła podejść do twierdzy i samego miasta. Na rozkaz adm. Dönitza w dniu 4 maja 1945 r twierdzę opuściły niemal wszystkie jednostki Wehrmachtu, oszczędzając obu stronom krwawych walk podczas zdobywania twierdzy. W dniach 1 – maja 1945 r ze Świnoujścia ewakuowano 25 000 żołnierzy wojsk lądowych i lotnictwa oraz 16 000 marynarzy. W dniu 5 maja 1945 r do miasta wkroczyli Rosjanie.
Sowieckie jednostki stacjonowały w Świnoujściu aż do 1992 roku. Wszystkie świnoujskie forty były przez nich wykorzystywane do 1961 roku /Fort Anioła do 1992 r/. Kwaterowały tutaj ich jednostki zaopatrzenia, łączności i artylerii brzegowej. W porcie cumowały także rosyjskie okręty. W podmiejskich magazynach przechowywano zakazaną umowami międzynarodowymi broń masowego rażenia.
Do dnia dzisiejszego zachowały się trzy z czterech wybudowanych w XIX wieku fortów. Wszystkie znalazły obecnie gospodarzy i udostępnione są do zwiedzania dla turystów.
Jesteś zainteresowany?
Zapraszamy do odwiedzenia naszego Muzeum
Aktualne informacje na tablicy informacyjnej przed fortem lub pod numerem
tel. 603 597 645
© Wszelkie prawa zastrzeżone